Chociaż święta wielkanocne już za nami, to z dużym zainteresowaniem nadal wspominamy nasz niezwykły przedostatni dzień przed przerwą świąteczną w szkole, bowiem to wtedy klasy II c i I c uczestniczyły w warsztatach edukacyjnych w ramach tzw: „Dnia z jajem”.
Dzień rozpoczęliśmy, jak każe staropolska tradycja, od nauki nabycia umiejętności rozróżniania cech charakterystycznych dla pisanki i cech odróżniających ją od kraszanki. W eksponatach znalazły się nawet: „ jajka Faberge”. Następnie odkrywaliśmy naturalne barwniki, którymi niegdyś barwiono jajka, a nawet poznaliśmy dwie nieznane nam dotąd techniki zdobnicze, jakimi podzieliły się z nami pani Małgosia i pani Dorotka. Był to tajemniczo brzmiący batic oraz emalia .
Batic-to gotowanie jajka w jedwabnej koszulce „jak cukierek w papierku”, a emalia to zdobienie resztkami lakierów do paznokci unoszącymi się na powierzchni wody w naczyniu. Ależ to było piękne, egzotyczne i niespotykane zdobienie. Każde jajko inne, niepowtarzalne, cudowne!!!!!!
To jednak nie był jeszcze koniec niespodzianek tego dnia. Jeszcze ciekawsze momenty były wciąż przed nami. Eksperymenty, w których wzięliśmy udział, wyzwoliły ogromne i nieskrywane emocje bowiem: Jak włożyć ugotowane jajko do butelki szklanej z mniejszym otworem bez uszkodzenia jego kształtu? Jak oddzielić żółtko od białka najszybciej i najdokładniej? Jak odróżnić jajko gotowane od jajka surowego i posadzić je na stole bez rozbijania skorupki? Jak z jaja zrobić kauczukowe jajko? Jak wygląda i czym jest zarodek – przyszłe, nowe życie – symbol tych świąt?!
Z dużą pomysłowością próbowaliśmy też tylko w sobie znany sposób wykonać pisankę, no i oczywiście z wielkim zapałem i rywalizacją graliśmy w jajo o miano króla i królowej „jaja”. Dzień minął szybko i niepostrzeżenie . Móc dotknąć, poczuć i sprawdzić na własne oczy – bardzo nam się podobało a wiadomości jakie dzięki tym niezwykłym lekcjom zdobyliśmy zapewne na długo i na trwałe zapamiętamy.
napisała M. Kołodziejczak