6 kwietnia to dzień, w którym obchodzony jest na świecie Dzień Sportu. Jak przystało na prawdziwych jego sympatyków, i w naszej klasie dzień ten nie mógł obejść się bez echa. Z interesującą prezentacją w ramach poznawania naszych pasji i zainteresowań wystąpił przed klasą tym razem nasz kolega Kamil. Nie od razu jednak zdradził główny temat. W radosnej atmosferze po obejrzeniu zdjęć o najdziwniejszych i najśmieszniejszych sportach na świecie – dzisiaj, ale również niegdyś, bo przed laty, przystąpiliśmy do rozwiązania krzyżówki, w której rozpoznawaliśmy dyscypliny sportowe i ich atrybuty.
Hasłem zadania okazała się być siatkówka – dyscyplina, którą Kamil trenuje od 4. roku życia. Opowiedział nam o treningach, a nawet o obozie, na którym był podczas ostatnich wakacji w Jagniątkowie ze swoimi ulubionymi trenerami i drużyną, do której należy.
Z zapartym tchem patrzyliśmy, jak z pozoru nieśmiały chłopiec tak ciekawie potrafi opowiadać o tym, jak aktywnie spędza wolny czas i trenuje ukochaną siatkówkę już od czterech lat.
Czas upływał szybko, ale Kamil miał dla nas jeszcze jedną niespodziankę. Z miną nic niezdradzającą zaczął przygotowywać dla nas napój – niezwykły, bo izotoniczny ze zdrowych i smakowitych produktów, wśród których były: miód, sól ,sok z cytryny, imbir i woda. Z niezwykłą starannością przyrządził przysmak, jaki wypija sam po każdym odbytym treningu, by uzupełnić płyny, ale również sole mineralne w organizmie. Nam ten napój również bardzo smakował.
Ciekawe, kto z naszej klasy będzie następny i zaprezentuje nam swoje pasje… Lubimy takie spotkania, bo poznajemy się jeszcze lepiej.
napisała : M. Kołodziejczak