W ostatni wtorek roku szkolnego klasa 4a odwiedziła jedno z piękniejszych miejsc naszego miasta- wałbrzyską Palmiarnię. Okazało się, że niektórzy z nas znali to miejsce jedynie z zewnątrz, więc tym ważniejsza była nasza wycieczka właśnie tam. W środku przenieśliśmy się w niezwykły świat roślin i zwierząt z różnych rejonów świata. Podziwialiśmy ogromne palmy, kłujące kaktusy, przepięknie kwitnące drzewka i krzewy z różnych miejsc na świecie. W alejce, w której rosły cytryny, próbowaliśmy wypatrzyć na drzewkach tę największą. Zadanie nie było łatwe, ponieważ wszystkie były bardzo duże i zdecydowanie przewyższały rozmiarem te sprzedawane w sklepach.

Podziwialiśmy również przepiękne pawie. Szczególnie spodobał nam się biały, który rozpostarł swój ogromny ogon, gdy tylko podeszliśmy do wybiegu. Pozował nam do zdjęć przez kilka minut i zdecydowanie starał się zwrócić na siebie naszą uwagę. Oczywiście wizyta w Palmiarni nie mogła się obyć bez wizyty u Juliano, Tytusa i Olafa – ślicznych lemurów będących wizytówką tego miejsca.

Na zakończenie udaliśmy się do sklepiku z roślinami, aby zakupić żywe pamiątki z naszej wyprawy. Największą popularnością cieszyły się kaktusy i mini- storczyki. Dzień był bardzo udany, a taka niezwykła lekcja przyrody oparta na obserwacji świata roślin i zwierząt minęła bardzo szybko. Wszyscy zadowoleni i trochę zmęczeni pieszą wędrówką wrócili do domów.